czwartek, 2 sierpnia 2012

Jeszcze gorąca...

ale już w rękach osoby zamawiającej.Dzisiaj trochę inna pamiątka ślubna.Większe pudełko,a w środku....Sami zobaczycie.Nooo i dawno nie widziane różyczki quillingowe.Hmmm,kiedy ja je ostatnio kręciłam?Mam nadzieję,że się spodoba.Liczę też na jakieś "słówko" od Was.Uffff jaka dzisiaj parówa..




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za pozostawione słowo i znak po sobie:)